poniedziałek, 26 września 2011

Stunning girl!

Każdy z nas ma swoją ikonę mody, idola bądź po prostu osobę która go fascynuje.
Dla mnie taką osobą jest Audrey Hepburn. Naturalna, przepiękna kobieta.
Po raz pierwszy ujrzałam ją w roli Holly w filmie "Śniadanie u Tiffany'ego".
 To właśnie tam powaliła mnie swoim bezpretensjonalnym nadużywaniem słowa "darling" oraz nietuzinkową urodą. Później była "Szarada", "Rzymskie wakacje"...
i mój bezwzględny podziw dla jej osoby! 

Polecam wszystkim Audrey w jej filmowych odsłonach!


www.pinterest.com


Bisou bisou!

3 komentarze:

a-c pisze...

aż glupio sie przyznac, ale nie widzialam zadnego filmu z nia :D Musze koniecznie nadrobic ;p

Paula pisze...

O tak kochana ! Nawet prezentację kiedyś na polskim o niej robiłam :)

Paulina pisze...

Andy, nawet się nie przyznawaj :D

Prześlij komentarz